Cześć!

Przygotowałem dla Was nowy wpis. Tym razem będzie o niełatwym pomieszczeniu! Jak stworzyć funkcjonalny przedpokój? W naszym kraju przedpokoje są zwykle długie i wąskie. Zupełnie nieustawne! Jak sobie poradzić z tą trudną przestrzenią? 

źródło: modne-wnetrza.com

źródło: urzadzamy.pl 

A jak prezentuje się Twój przedpokój? Jest praktyczny i jasny, czy musisz nad nim odrobinę popracować? ;)

Na razie!

Hej!

Zapraszam Was na nowy wpis! Zazwyczaj staram się wam pomóc w urządzaniu wnętrza lub dzielę się z Wami własnymi doświadczeniami…Tym razem będzie inaczej! Dowcipnie, lekko i może odrobinę kontrowersyjnie … Chciałbym Wam napisać o aranżacjach, które budzą mój sprzeciw! :-) 

Na pierwszy ogień idzie....

....Boazeria

Obecnie potrafi wyglądać całkiem dobrze – przyznaję! Ale ja dalej mam w głowie boazerię z lat 80-90...u mojego kuzyna każde pomieszczenie były nią pokryte… obłęd! To zdecydowanie nie wyglądało dobrze! Ale moi rodzice także mieli przygodę z boazerią ;) Przez kilka lat to brązowe ohydztwo, „dekorowało” nasz przedpokój ;-) Był też taki bardzo szalony czas kiedy boazeria znalazła się w  sypialni rodziców ale szczęśliwie mojej mamie ta koncepcja nie przypadła do gustu i tata musiał się pozbyć tego okropieństwa. Co zaskakujące – boazeria w przedpokoju podobała się wszystkim, łącznie z moją rodzicielką! ;) A wy, co sądzicie o tym sposobie dekorowania ściany?

źródło: www.wykop.pl

Fototapeta rajskiej wyspy

Doskonale zdaje sobie sprawę, że fototapety i tapety przeżywają dziś wielki renesans! I dobrze! Są wyprodukowane z wysokiej jakości materiału, a i nadruk, który się na nich znajduje, prezentuje się doskonale. Wiem, jednak, że są jeszcze domy, w których wesoło królują lata 90.. I o tę fototapety mi chodzi! Okropnej jakości nadruk oceanu lub rajskiej wyspy a obok piękna meblościanka…( o tym, już zaraz) ;) Mieliście taką fototapetę w mieszkaniu? Mam wrażenie, że była tak popularna, że prawie każda rodzina taką miała! ;)

Wielka meblościanka

Znowu poruszamy się w mniej więcej tym samym momencie czasowym ;) Wiem że wybór wtedy był bardzo ograniczony. Nie tak jak teraz – w sklepach otrzymamy każdy, wymarzony produkt, pamiętajcie, że ta lista jest na luzie, z przymrużeniem oka! ;) Jednakże – olbrzymie meblościanki, które zawsze zajmowały absolutnie całą ścianę, wyglądały ohydnie. Musicie przyznać mi racje ! ;)

www.stylowi.pl

Pstrokate ściany

Jak mnie drażni ich widok! Zawsze, gdy wchodzę do wnętrza gdzie na przykład jedna ściana jest wściekle fioletowa a druga intensywnie niebieska mam ochotę walić głową o ścianę! Jak ludzie to wytrzymują ?! Mi jest ciężko wytrzymać w takim miejscu 10 minut a co dopiero całe lata! Nigdy tego nie pojmę…W Was też, tyle negatywnych emocji wyzwalają takie barwy na ścianach? Czy nie macie z tym żadnego problemu i macie wrażenie, ze zwariowałem? ;-)

Totalnie niedbalstwo

Ten punkt pewnie was zaskoczył. Chodzi mi o mieszkania, w których np. od dwóch lat odpada tapeta i schodzi okleina z kuchennych szafek. Ludzie tak żyją, naprawdę! I to nie, dlatego, że mają bardzo napięty budżet! Dzieje się tak, bo im nie zależy! Serio – znam takie osoby! ;) I choć są wspaniali to ich wnętrza wyglądają beznadziejnie…

I w ten sposób dobrnęliśmy do końca mojej listy. Zgadzacie się z nią? Czy dodalibyście tutaj jakieś punkty? Dajcie znać! ;)

Na razie!

Witajcie!

Przybywam do Was z nowym wpisem! Cały czas kręcimy się wokół tematyki związanej z aranżacją wnętrz i remontami. Liczę, że dzisiejszy wpis przyda się osobom, które pragną wymienić swoją kuchnię na nową! ;) Wiadomo – kuchnia to najważniejsze miejsce w domu ;)To tutaj domownicy spędzają najwięcej czasu gotując i jedząc. Zauważyliście również, że zdecydowana większość imprez organizowanych w domu zawsze kończy się w kuchni? To miejsce ma siłę przyciągania! ;) 

Jeżeli zastanawiacie się, jak powinna wyglądać Wasza kuchnia, liczę, że w moim wpisie znajdziecie niezbędne odpowiedzi. Pamiętajcie - kuchnia ma być nie tylko ładna, ale także (a może nawet przede wszystkim) funkcjonalna! Ile szafek wybrać? Czy lepiej postawić na szuflady czy tradycyjne szafki? Zapraszam do lektury!

Wszystko zależy od paru czynników. Na początek odpowiedź na pytanie – ilu domowników mieszka wraz z tobą ? To naprawdę ważne. Wiadomo, że mniej rzeczy potrzebujesz, jeżeli mieszkasz sam a więcej, jeżeli masz czteroosobową rodzinę. Drugie pytanie brzmi – czy często gotujecie posiłki w domu? Gdy byłem na początku swojej kariery mieszkałem z żoną sam. Rzadko bywaliśmy w domu więc każde z nas jadało na mieście, gotowaliśmy tylko w weekendy i to też nie zawsze ( rodzinne obiadki u rodziców). Trzecie pytanie – czy często organizujecie domówki lub rodzinne uroczystości? Jeśli tak, to pewnie potrzebujecie znacznie więcej kieliszków, szklanek i zastawy do serwowania potraw. Czwarte pytanie – czy jesteś zbieraczem albo twoja druga połówka? O co mi chodzi? Czy wasze półki i szafki uginają się pod ciężarem niepotrzebnych nikomu garnków, talerzyków i kubeczków? I piąte pytanie – jakie możliwości ma wasza kuchnia? Jest dość duża czy raczej niewielka i ciasna? Jeżeli jest małych rozmiarów, od razu zastanów się, nad drobiazgowym przeglądem szafek i wyrzuć to, czego od miesięcy nie używacie.

Odpowiedzi już masz, co dalej? Teraz będzie łatwiej.  Wiesz już jakie macie potrzeby związane z przechowywaniem w kuchni. Popatrz na swoją dzisiejszą kuchnie. Czy mieści się w niej wszystko? Czy miejsca jest niewiele? Od razu napisze – jeśli możesz, wybieraj szuflady zamiast szafek. Są znacznie praktyczniejsze. Jeżeli mieszkacie sami, bez dzieci, często gotujecie i czasami odwiedzają was przyjaciele, potrzebujecie – szuflady na sztućce, szuflady albo szafki na talerze i miski, szafki na filiżanki i kubki oraz szafki lub szuflady na duże miski, mikser albo jakiś inny przydatny sprzęt, pojemniki itp.. W szafce narożnej zawsze warto zamontować karuzelę – ułatwia życie i zmieścisz w niej wszystko – garnki, pojemniki do pieczenia i patelnie. Nie zapominaj także, o miejscu na żywność – przyprawy, makarony, kasze itp.. To powinno Wam najpewniej wystarczyć. Jeżeli masz sporą rodzinę – będziesz potrzebować więcej miejsca ! ;)

Mam nadzieję, że podpowiedziałem wam nieco, jak praktycznie podejść do tematu przechowywania w kuchni. Macie jakieś inne rady na rozplanowanie przestrzeni? Koniecznie napiszcie ! ;)

Na razie!

Cześć!

Witam was w kolejny szary dzień....piękną jesień mamy tej wiosny, czyż nie? Naprawdę pogoda działa mi na nerwy! Ale dziś nie o tym. Przygotowałem dla Was wpis o fajnych i użytecznych gadżetach, które odmienią Wasze mieszkania!

Samonawadniające się doniczki

Ile razy zdarzyło się wam zapomnieć o kwiatkach? Mnie mnóstwo! Ten problem pojawia się także podczas wakacji. Zawsze trzeba prosić kogoś o pomoc. Na szczęście już nie! W sklepach pojawiły się doniczki, które same dbają o nawadniane kwiatów. Czyż to nie jest cudowna wiadomość? ;)

Owadobójcza lampa

Lato – oznacza otwarty na oścież balkon. A potem? Walka z latającymi wszędzie okropnymi owadami! Znasz to z autopsji i też tego nienawidzisz? Ale przecież nie będziesz zamykać okien i balkonu w taką pogodę! I tu na ratunek przybywa ci owadobójcza lampa! Podłączasz ją do kontaktu a ona wabi muchy, komary i muszki światłem UV!

Szklarnia

 Denerwuje cię fakt, że nie masz swojego ogródka? Marzy ci się posiadanie własnych warzyw oraz ziół? Zamów szklarnie balkonową! Tworzy ona odpowiedni mikroklimat dla roślin. Chroni je przed dużymi wahaniami temperatur, wiatrem oraz deszczem. Teraz możesz cieszyć się bazylią, tymiankiem, miętą i pomidorami bez ogródka!

Zgniatarka do butelek

Nie znosisz tego – tony plastikowych butelek, które mimo zgniatania, zajmują ci 1/4 kosza na śmieci? Na szczęście, dostępne jest proste rozwiązanie twojego problemu! Zgniatarka do butelek i puszek pozwoli ci kilkukrotnie zmniejszyć ich objętość. Podreperujesz swój budżet, bo rzadziej będziesz wywozić śmieci i będziesz eko!

źródło: www.domid.pl

Nowoczesna kuweta

Masz kota? W takim razie na pewno docenisz to rozwiązanie. Głównym źródłem dyskomfortu, w mieszkaniu z kotem jest kuweta. Ani nie wygląda ładnie, ani nie pachnie przyjemnie ;) W dodatku trzeba ją regularnie sprzątać. Ale teraz możesz kupić  nowoczesną kuwetę, która eliminuje nieprzyjemnych zapachów! W dodatku jest prosta do posprzątania i informuje cię zapaloną diodą LED nadszedł czas na porządki i wymianę filtra! Brzmi super, prawda? ;)

I jak wam się podobają te gadżety? Skusicie się na niektóre? Ja z pewnością! ;)

Pozdrawiam!

Hej!
Weekend majowy to dobry czas żeby nadrobić nie tylko zaległości blogowe, ale także filmowe ;-) Zapraszam Was na krótki przegląd filmów, które zobaczyłem niedawno i które serdecznie Wam polecam!

1. Kingsman: Tajne służby (Kingsman:The secret service) 2014 rok, reżyseria:Matthew Vaughn, w głównej roli:Colin Firth.

Ten film pewnie znacie wszyscy! Jeżeli z jakiś przyczyn, jeszcze go nie zobaczyliście, szybko musicie to nadgonić! Nie będziecie zawiedzeni! Film jest profesjonalne zrealizowany, opowieść jest oryginalna i trzyma w napięciu!

źródło: www.filmweb.pl

2. Kick- Ass, 2010 rok, reżyseria Matthew Vaughn, w głównej roli: Aaron Taylor-Johnson i Nicolas Cage.

Film, który rozbawi każdego! Dave, to młody miłośnik komiksów, który najbardziej na świecie chce  zostać superbohaterem. Chociaż nie posiada jakiejkolwiek mocy, nocą zakłada strój i wyrusza walczyć ze złem. Koniecznie zobaczcie!. 

3. Deadpool 2016, reżyseria Tim Miller, w głównej roli Ryan Reynolds

Czyli ciekawe losy nietypowego superbohatera! Deadpool nie jest typowym herosem o walecznym sercu. Jestem jednak pewny, że będziecie uwielbiać tego łajdaka. Film jest przezabawny i gwarantuje wspaniałą rozrywkę! Uwaga! Film nie jest przeznaczony dla dzieci!

źródło: www.filmweb.pl

4. Brud (Filth), 2013, reżyseria Jon S. Baird, w głównej roli James McAvoy

Niełatwo stwierdzić czy ten film, to bardziej komedia czy dramat. Opowieść dzieje się w Wielkiej Brytanii. Główny bohater to policjant Bruce Robertson, który pełni służbę w wydziale kryminalnym miastowej policji. Ma kłopoty z alkoholem, narkotykami i pornografią. W dodatku jest manipulantem, który by dostać to czego chce jest w stanie zrobić wszystko. Cynicznie bawi się kumplami z pracy by osiągać swoje cele. Wyczerpujące nałogi doprowadzają go do obłędu.Koniecznie zobaczcie!

5. To właśnie seks (The Little Death), 2016 rok, reżyseria Josh Lawson

Doskonała komedia, która szybko poprawi Wam nastrój! Film przedstawia losy kilku par. Poznajcie zwyczajne związki, oraz ich oryginalne łóżkowe perypetie! Ta niezwykła komedia o seksualnych fantazjach na pewno rozbawi Was do łez!

Co myślicie o moim rankingu? Jakie komedie Wam się podobają?

Miłego dnia!

Witajcie!

Dwie notki w ciągu jednego dnia? ;-) Weekend majowy dał mi sporo energii i postanowiłem wykorzystać wolny czas miedzy innymi na bloga ;-) Tym razem, wkroczymy do łazienki. Wspaniałe miejsce, królestwo relaksu. Ale, nie będę Wam dziś pisał o urządzeniu tego miejsca. Będą same konkrety! Każdy kto jest w trakcie remontu swojego mieszkania lub właśnie kupił nowe, stoi przed dylematem – wanna czy prysznic? ;) To naprawdę kluczowe pytanie, na które trzeba znaleźć odpowiedź! Sam wiem ze swoich doświadczeń, że podjęcie decyzji nie jest proste!

źródło: www.castorama.pl

Dziś, spróbuje rozważyć, która opcja jest lepsza – prysznic czy wanna? Oraz zdradzę Wam, co ja wybrałem w trakcie remontu ;)

Wanna

Ma wielu wielbicieli – trudno się temu dziwić. Długie kąpiele w wannie pełnej wody z dodatkiem aromatycznego płynu, są niewątpliwie relaksujące. Nie tylko kobiety je ubóstwiają! Sam też lubię od czasu do czasu wygrzać się w ciepłej wodzie. Ten aspekt terapeutyczny jest też zdecydowanym atutem wanny.

Niestety, ale ma ona także pokaźną liczbę wad. Przede wszystkim – nie nadaje się do mikroskopijnych łazienek. A dużo osób takie ma. Czasami dziwię się gdy widzę, naprawdę małą łazienkę, w której niemalże na siłę wciśnięta jest wanna – według mnie to nie prezentuje się dobrze i nie jest też zbyt wygodne ( najczęściej, nie ma wtedy już miejsca na pralkę i kurczy się miejsce do przechowywania. Ale osoby, które tak robią muszą najprawdopodobniej wielbić wanny bezgranicznie ;)

Wanna nie tylko zabiera dużo miejsca w łazience, ale także korzystając z niej zużywamy dużo więcej wody niż gdybyśmy brali prysznic.

Prysznic

Coraz więcej osób wybiera prysznic. Wydaje mi się, że wynika to z kilku czynników, przede wszystkim, prysznic zmieści się w każdej łazience. Wymiar 90 x 90 cm jest bardzo wygodny. Są także wymiary 70 x 70, które na 99% zmieszczą się w każdej, nawet najmniejszej łazience. Jednak zapomnijcie wówczas o komforcie. Gdy zastosujemy w łazience prysznic, zyskamy miejsce na inne potrzebne sprzęty. Kolejny plus prysznica to oszczędność wody. W trakcie kąpieli zużywamy prawie 100 litrów wody na minutę, a gdy bierzemy prysznic – około 30. Spora różnica, nie sądzicie? Prysznic pozwoli nam podreperować nieco domowy budżet. Ale prysznic to nie tylko oszczędność finansowa – ale także czasu. Pod prysznicem myjemy się zauważalnie szybciej niż w wannie. Przy obecnym tempie życia, kiedy wszyscy gdzieś pędzimy to ogromny atut!

źródło: www.lazienkowy.pl

Prysznic jest też wygodniejszy dla osób starszych – łatwiej do niego wejść. Modne ostatnio prysznice , które nie mają brodzika są także łatwiejsze w utrzymaniu czystości.

Jakie rozwiązanie jest według was lepsze? Wolicie prysznic czy wannę? ;) Zdradzę Wam, że zawsze wolałem prysznic ;) I wszystkim polecam to rozwiązanie ! ;)

Na razie!

Witajcie!

Jak wam mija czas? Weekend majowy doładował mnie energią, choć pogoda jest umówmy się - mocno średnia ! ;)  Na szczęście przed weekendem udało mi się zakończyć remont! Moje szczęście nie zna granic w tej chwili! Jak się pewnie domyślacie mojej żony również ;) Z tej okazji pomyślałem sobie, że pora na miły i lekki temat na bloga czyli – Top 7 remontowych kawałków!

Ciekawi? No to startujemy!

2.  Queen – Don’t Stop Me Now – niesamowita klasyka. Ubóstwiam Queen! I paręnaście ich utworów mogłoby się znaleźć w tym zestawieniu!

3.  Maroon 5 - Moves Like Jagger ft. Christina Aguilera – Jakoś darzę sympatią ten utwór ;) Chyba po prostu dobrze mi się kojarzy ;) Podczas remontu jest ekstra!

4.  Pink - Raise Your Glass – Z Pink jest tak, że trochę mam do niej słabość ;) Uwielbiam odpalić sobie jej kawałki w trakcie jazdy na rowerze ale i w trakcie remontu doskonale się spisały!

źródło: stargayzing.com

5. Taylor Swift - Shake It Off – czyli popowy kawałek, który podbił także moje stare serce ;) Jest tak sympatyczny, że ciężko mi do niego nie tańczyć! ;) Moja żona również bardzo polubiła Shake It Off!

źródło: theaustralian.com

6.  Bon Jovi – Livin’ On a Prayer – Taaaak…zdecydowanie ta muza przenosi mnie do innych czasów! Te stroje i włosy robią wrażenie! ;) Fantastyczny kawałek. Dodaje energii!

7. Gossip – Move in the Right Direction – Ten kawałek każdemu doda skrzydel ! Gosspip uwielbia moja druga połówka, która nawet była na koncercie Beth Ditto !

I tak wygląda moje subiektywne zestawienie ;) Co o nim sądzicie? ;) Też lubicie te piosenki? Jeśli ich nie znacie, to zapewniam Was – dają energetycznego kopa! Sprawdzą się także podczas biegania ;) Spróbujcie!

Do usłyszenia!